Gminny klub sportowy Cartusia

  • energa_logo
  • kartuzy

Home > Aktualności z piłki ręcznej > PO DWÓCH ZWYCIESTWACH NA WŁASNYM PARKIECIE CARTUSIA W CZOŁÓWCE II LIGI

  • 12

    14.11

    PO DWÓCH ZWYCIESTWACH NA WŁASNYM PARKIECIE CARTUSIA W CZOŁÓWCE II LIGI


    • Piłkarze ręczni Cartusii pomimo przeciwności losu ,kontuzje i choroby zawodników nie zwalniają tempa i po rozegraniu połowy pierwszej rundy II ligowych rozgrywek plasują się w ścisłej czołówce ligi. W przełożonym z wyżej podanych przyczyn meczu z Samborem Tczew Cartusia długo nie mogła osiągnąć przewagi nad drużyną przyjezdną. Dopiero w końcówce I-szej połowy po golach PAWŁA CZAJI i najskuteczniejszego zawodnika meczu SŁAWKA JURKIEWICZA wychodzi na trzy bramkowe prowadzenie. Po zmianie stron naszemu zespołowi udaje się utrzymywać przewagę 4-5 bramek do końca spotkania. Ostatecznie nie pozostawiając najlepszego wrażenia po sobie wygrywamy 26:21. CARTUSIA - SAMBOR TCZEW 26 : 21 /15 : 13/ CARTUSIA - ZIELINSKI, SZLAS K - JURKIEWICZ 7, CISZEWSKI 4, KONKEL 3, CZAJA 3, WIKARIUSZ 3, KRUSZEWSKI 2, LICA 2, KAMER 1, ZAŁUSKI 1, SZLAS P, HIRSZ. Najwięcej bramek dla Sambora Tczew zdobyli: KRAWIEC 8, KURCZYŃSKI 4, DASZEK 3. Spotkanie z wysoko sklasyfikowaną w ligowej tabeli drużyną nadziei polskiej piłki ręcznej z gdańskiego SMS-u od początku nie układało się najlepiej. Gości przewyższali nas szybkością w ataku pozycyjnym i pomysłową kombinowaną obroną, która skutecznie wybijała szczypiornistów Cartusii z rytmu gry. Przewaga SMS-u niepokojąco wzrosła pomiędzy 18 a 24 minutą meczu w których przyjezdni 6-krotnie trafiali do naszej bramki tracąc tylko jednego gola. Na szczęście nasi piłkarze ręczni w końcówce pierwszej odsłony zmniejszyli straty do dwóch bramek. Po przerwie piłkarze ręczni z Kartuz mozolnie odrabiali straty dochodząc rywala na remis w 41 minucie gry głównie za sprawą najlepszego gracza na boisku SŁAWKA JURKIEWICZA i powracającego do formy po dłuższej przerwie w treningach PATRYKA ZAŁUSKIEGO oraz bardzo udanie interweniującego w bramce KAMILA SZLASA. Cartusia poczuła słabość przeciwnika, przyśpieszyła grę i w 54 minucie odskoczyła na 3 bramki przewagi. Niestety szkolne błędy naszych graczy doprowadziły do nerwowej końcówki, w której po wielu zwrotach akcji ostatnie zdanie należało do wspomnianego już Patryka Załuskiego, który ustalił wynik spotkania na 28:26. CARTUSIA - SMS II GDAŃSK 28 : 26 / 15:17/ CARTUSIA: ZIELIŃSKI, SZLAS K - JURKIEWICZ 11, CISZEWSKI 6, ZAŁUSKI 4, CZAJA 3, KRUSZEWSKI 2, WIKARIUSZ 1, LICA 1, KONKEL, HIRSZ, MŁYNAREK. Najwięcej bramek dla SMS-u II GDANSK zdobyli: LAZAROWICZ 7, KOMARZEWSKI 5, SOBCZYK 5.


Sponsorzy