Home > Aktualności z piłki ręcznej > MINIMALNA PRZEGRANA NA WŁASNE ŻYCZENIE
-
19.03
MINIMALNA PRZEGRANA NA WŁASNE ŻYCZENIE
- MINIMALNA PRZEGRANA NA WŁASNE ŻYCZENIE
To już trzeci mecz w którym piłkarze ręczni Cartusii przesypiają pierwsze kilkanaście minut gry. W niedzielne przedpołudnie goście z Tczewa błyskawicznie rzucają nam 7 bramek nie tracąc przy tym żadnej. Dopiero w 13 minucie gry celnie trafia z rzutu karnego KAMIL KONKEL. Do końca pierwszej połowy meczu drużyna Sambora korzystając z naszej początkowej wyjątkowej niemocy prowadzi różnicą 5-7 goli. Po przerwie kartuzianie mozolnie odrabiają straty wygrywając ostatnie 10 minut meczu 8 : 4. W
ostatniej minucie spotkania wyróżniający się tego dnia w szeregach Cartusii MARIUSZ HIRSZ rzutem z drugiej linii doprowadza do remisu po 28. Niestety na 22 sekundy przed końcem meczu najlepszy zawodnik przyjezdnych MICHAŁ JĘDRYSZEK zdobywa bramkę z rzutu karnego. Odpowiedź naszych szczypiornistów po rzucie wolnym jest nieskuteczna i Sambor Tczew wygrywa 29 : 28.
" W mojej ocenie mecz z Samborem był kluczowy w walce o 7 miejsce w ostatecznej klasyfikacji II ligowej tabeli. Determinacja i wola walki, którą zaprezentowaliśmy w II połowie spotkania to za mało by wygrywać." - ocenił ze smutkiem trener J.Frankowski.
CARTUSIA: ZIELIŃSKI, SZLAS K, KONKOL - KONKEL 8, HIRSZ 6, JERECZEK 4, LICA 4, ZAŁUSKI 2, PUZDROWSKI 2, WIKARIUSZ 1, SZLAS P 1, PŁOTKA, GOŃCZ.
Najwięcej bramek dla Sambora Tczew zdobyli: JĘDRYSZEK 12, CZARNECKI 4, KRAWIEC 3, KURCZYŃSKI 3.
SPONSOREM DRUŻYNY GKS „CARTUSIA” W KARTUZACH JEST ENERGA
www.energa.pl
- MINIMALNA PRZEGRANA NA WŁASNE ŻYCZENIE