Home > Aktualności z piłki ręcznej > CARTUSIA ZWYCIĘSKA PO NIECODZIENNEJ KOŃCÓWCE MECZU Z SAMBOREM
-
21.03
CARTUSIA ZWYCIĘSKA PO NIECODZIENNEJ KOŃCÓWCE MECZU Z SAMBOREM
Kilkanaście sekund prze końcem meczu z Samborem nastroje w kartuskiej drużynie były fatalne. Na tablicy wyników remis ale na linii rzutów karnych zawodnik gospodarzy z piłką. Na szczęście bramkarz Cartusii DAMIAN ZIELIŃSKI w sobie tylko znany sposób broni rzut karny i w momencie gdy stara się odbitą przez siebie w polu karnym piłkę opanować zostaje sfaulowany. W myśl nowych przepisów taki faul w ostatnich 30 sekundach gry traktowany jest bardzo surowo i nie zależnie w jakim miejscu boiska został popełniony karany jest rzutem karnym. Niezawodny w sobotę z linii siedmiu metrów SŁAWEK JURKIEWICZ zamienia tą sytuację na bramkę i Cartusia wygrywa trochę szczęśliwie 26:25. Mecz w Tczewie nie był porywający. Obydwie drużyny nie uniknęły słabości. Miejscowi całkowicie przespali ostatnie 9 minut pierwszej połowy w których zniweczyli przewagę 3 trafień, kończąc tą część gry jedną bramką straty. Pomimo iż niemoc Cartusii trwała znacznie krócej to umiała w ciągu 3 minut stracić dwubramkową przewagę z nawiązką dwóch goli by przez następne 15 minut odrabiać zaległości . Dopiero w 57 minucie udało się nam wyrównać na po 23 a potem na po 25 i tak doprowadzić do opisanej na wstępie końcówki.
SAMBOR TCZEW - CARTUSIA 25 ; 26
CARTUSIA; ZIELINSKI, BRACISZEWSKI - JURKIEWICZ 8, MALINOWSKI 4, STEEGE 4, KRUSZEWSKI 3, HIRSZ 3, KAMER 2, KONKEL 2, WIKARIUSZ, MŁYNAREK